8 maja 2011

Turkusowo... :)

Wczoraj udało mi się jeszcze zrobić jedną bransoletkę w moich ulubionych kolorkach :) Oto ona :)


 A od jutra "odcinam" się od świata i wyjeżdżam na Zieloną Szkołę do Poraja. Powrót w piątek i z powrotem zabieram się za tworzenie :)
Autor: o
Etykiety: ,

3 komentarze:

  1. twory-dory8 maja 2011 18:43

    heh dziękuję :) oj chciałabym, żeby to był odpoczynek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. agea8 maja 2011 19:55

    cudniasta Ci wyszła, taka magiczna:)
    miejmy nadzieje, ze będzie to wypoczynek...hehe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dorothy8 maja 2011 20:10

    dzięki siostra ;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)